sobota, 16 stycznia 2021

"Jak wysoko sięga miłość? Życie po Broad Peak" Beata Sabała-Zielińska

 

"Więcej niż wszystkich alpinistów świata podziwiam ich żony" Wanda Rutkiewicz

Zastanawiam się, jak ważne jest opowiadanie kobiety. Jaką wartość ma wysłuchanie jej opowieści o himalaiście. Zapytanie o jej story. Nie o długość lin, rodzaj kasków, producenta kurtek puchowych, ale o ten rodzaj wspomnień składających się z drobnostek, na które tylko kobiety zwracają uwagę. Z których buduje się człowieka na koniec, gdy już za późno, by uścisnąć mu dłoń. To dzięki tym opowieściom tak naprawdę mężczyźni mogą czuć się nieśmiertelni. Nie na Broad Peak'u.  


Beata Sabała-Zielińska, choć nie doczekała się jeszcze swojego miejsca w wikipedii, jest uznaną dziennikarką spod samiuśkich Tater. Współautorką książek o Zakopanem, autorką książki o Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym oraz wydanej w 2020 obowiązkowej pozycji o legendarnej "Piątce". "Jak wysoko sięga miłość" to zapis intymnych rozmów z żoną Macieja Berbeki - Ewą Dyakowską. Z całej dostępnej bibliografii poświęconej temu wybitnemu himalaiście, Sabała najwnikliwiej i najrzetelniej podchodzi do tematu. Każda historia, opowiedziana jej w zaufaniu, ma swoją przestrzeń i czas. Każdy fakt - swój kokon emocji. Bo spieszyć się nie wolno, gdy w grę wchodzi ludzkie życie. Wystarczy wspomnieć, że rozmowy trwały z przerwami od sierpnia 2014 do września 2015 roku. Rok. I to się czuje. Atmosfera dokładności, szacunku do wspomnień Ewy ale i do wyobraźni i emocji czytelnika sprawia, że książkę czyta się w zachwycie.

Maciek w wieku 3 lat.
W życiu Maćka i Ewy wszystko było wyjątkowe. Może dlatego, że najwięcej magii odnajdywali w codzienności. I tę codzienną magię wybitnego himalaisty, magię w cieniu wysokich gór, magię, która działa się, nie gdy stawał na szczycie, a gdy tu, w dolinie, ktoś nie spał i czekał. I w tym niespaniu magii było chyba najwięcej. Cudownie, że Sabała właśnie tego konia zdecydowała się osiodłać. Bywa, że prowadzi nas przez życie tych dwojga niechronologicznie, choć patchworki, z których powstaje tkanina, są bogato zdobione a szczegółowe, co pozwala na płynne przechodzenie z jednego do drugiego bez uczucia niedosytu. Dowcipna, gdzie potrzeba, ale i poważna, gdzie należy. Jak przemytnik bawełny.

Zimowa wyprawa na Broad Peak 2013.


Co Berbeka znalazł w kałuży pewnego razu przed wyprawą na Broad Peak? Jakie emocje towarzyszą Ewie, gdy padają nazwiska Hajzer i Lwow? Jak nazywała się firma przewodnicka Berbeki? Dlaczego żony powinny być spokojne, gdy ich mężowie odwiedzają tybetański klub go-go? Co znaleziono w kieszeni kurtki Berbeki po jego śmierci? Co śni się Ewie? Dlaczego Berbeka nie znosił Kilimandżaro?  To pytania, na które znajdujemy odpowiedź w książce Sabały. Cudownie, że możemy spojrzeć na wybitnego himalaistę od tej właśnie strony. Dzięki autorce pozostaje w nas trwały, ciepły obraz człowieka, któremu los, a może, jak wierzą Berbekowie, Ktoś więcej, podarował 25 lat szczęśliwego, choć momentami trudnego życia. 25 lat, które oddał przede wszystkim rodzinie, przyjaciołom i pasji.



Ewa z synami pod Broad Peak. Od lewej: Krzysztof, Franek, Jasiek, Ewa i Staś.





  • Wydawnictwo: Prószyński Media
  • Rok wydania: 2016
  • Ilość stron: 352
  • dostępna w postaci pliku epub, mobi: www.taniaksiazka.pl

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz